Dorota Franaszkowa z d. Girtler (Gürtler), (1 I 1925, Proszowice), córka Wandy z d. Sikorskiej i Mieczysława. Łączniczka AK, ps. „Stasia”, od 1944 r. w Samodzielnym Batalionie Partyzanckim Skała AK. Po wojnie nauczycielka języka polskiego.
Dorota Girtler podczas okupacji kontynuowała rozpoczętą przed wojną edukację uczęszczając na tajne komplety. W październiku 1942 r. zdała małą maturę m.in. u prof. Ignacego Fika z przedmiotów humanistycznych i prof. Tadeusza Piecha z Akademii Górniczej z matematyki, fizyki i chemii.
15 VIII 1942 r. wstąpiła do ZWZ-AK w Igołomii. Jako łączniczka terenowa przewoziła pocztę, prowadziła kolportaż prasy podziemnej, transportowała radio, broń i materiał minerski do oddziałów partyzanckich.
Od maja 1944 r., w Krakowie, była łączniczką dowódcy Samodzielnego Batalionu „Skała” mjr. Jana Pańczakiewicza ps. „Skała” i „Ziemiowit”. Współdziałała z komórką wywiadu „Tajnym” Stanisławem Matuszykiem. Pielęgnowała rannych i transportowała ich do konspiracyjnego punktu sanitarnego w Pietrzejowicach u państwa Goszczyńskich.
Na początku lata (czerwiec/lipiec) 1944 r. Dorota Girtler przeprowadziła cichociemnych skoczków: kpt. Rudolfa Dziadosza ps. „Zasaniec” i kpt. Walerego Krokaya ps.„Siwy” z Krakowa do 106 dywizji w Proszowicach, gdzie miał ich odebrać inny łącznik, którym okazała się jej siostra Wanda.
W działalność konspiracyjną była zaangażowana cała rodzina Girtlerów, w ich domu w Igołomii, znajdowała się „melina” oddziałów partyzanckich: Błyskawica, Grom i Skok. Matka Wanda Girtler (1896–1990) z d. Sikorska była łączniczką terenową, obsługiwała skrzynkę kontaktową w Igołomii i Proszowicach. Działała w Radzie Głównej Opiekuńczej, prowadziła akcję pomocy więźniom obozów koncentracyjnych i jeńcom wojennym. Ojciec Michał Girtler (1892–1965) , kupiec, legionista, działacz SZP-ZWZ-AK, ps. „Kowal” i „Władek”, był dwukrotnie aresztowany przez Niemców w 1940 i w 1944 r., kiedy uciekł z transportu do obozu koncentracyjnego. Siostra Wanda Girtler (1920–1945) ps. „Ewa”: była kurierką i łączniczką 106 Dywizji. 16 I 1945 r. dostała rozkaz dostarczenia poczty do Kazimierzy Wielkiej. We wsi Kościelec została ujęta przez oddział NKWD działający w składzie I Frontu Ukraińskiego pod dowództwem gen. Iwana Koniewa. Po rewizji osobistej znaleziono u niej pocztę, którą przenosiła, i na miejscu rozstrzelano.
Od lipca 1944 r. Dorota Girtler pełniła funkcję łączniczki Samodzielnego Batalionu Partyzanckiego „Skała” AK. Uczestniczyła w akcjach bojowych pod Zaryszynem, Moczydłem, Krzeszówką, Sadkami i Złotym Potokiem. W sierpniu 1944 r. w związku z planowanym marszem oddziału na pomoc walczącej Warszawie, prowadziła rozpoznanie na terenie „Wody” (Chmielnik, Włoszczowa, Jędrzejów), w strefie przyfrontowej.
Po 1945 r. zdała dużą maturę. W 1950 r. ukończyła filologię polską na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Jagiellońskiego i rozpoczęła pracę jako nauczycielka języka polskiego. Była represjonowana, zwolniona z pracy na rok i trzy miesiące, co argumentowano brakiem kwalifikacji ideowo-moralnych wymaganych od nauczyciela PRL. UB aresztowało jej ojca na 3 miesiące, w domu przez 3 tygodnie był kocioł urządzony przez NKWD.
Po wojnie Dorota Girtler była także współorganizatorką zjazdów koleżeńskich i budowy tablic upamiętniających miejsca walk Batalionu „Skała”.
Za swoje czyny została odznaczona: Krzyżem Walecznych, Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Armii Krajowej, Medalem Wojska Polskiego, Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Kawalerskim i Krzyżem Partyzanckim.
Wyszła za mąż za Mieczysława Franaszka (1920-2004). Ma syna i córkę oraz pięcioro wnucząt.